1 Followers
26 Following
g5aytqb719

g5aytqb719

Film The Oddzwierny

Dla tych, co nadal nie widzieli, postanowiliśmy podzielić się wrażeniami po seansie mocno ostatnio reklamowanego horroru The Boy. Bulb Boy to nie tylko humor, który to twórcom udało się bardzo umiejętnie wpleść w rozgrywkę, lecz także i przede wszystkim horror, który straszy, ale nie wyłaniającymi się zewsząd stworami i napadającymi na graczy marami, bądź zjawami, ale mroczną, niemniej jednak ciężką atmosferą niepewności i dźwiękami otoczenie, których po pozbawionej dialogów grze, wydaje się być dziwo bardzo dużo.

Nie chcę specjalnie pastwić się nad filmem Bella, bo można by nadmienić i nijakim zupełnie aktorstwie czy niechlujnej realizacji, ale wystarczy powiedzieć, że Brahms: The Boy II jest po prostu kinem nudnym, nie wnoszącym nic do gatunku grozy, ale przede wszystkim wydaje się być też niepotrzebną kontynuacją wcale przecież nie lepszej krytycznej części. Wyreyserowany przez Williama Brenta Bella film The Boy pierwotnie mia nosi tytu: In a Dark Place.

Ze względu w krótką dystrybucję kinową spośród powodu the boy online pandemii koronawirusa Bad Boy bardzo szybko trafił do sieci. W "Bad Boyu" mamy mnóstwo nawiązań zwłaszcza do historii Wisły Kraków, jej aresztowanej w ostatnim czasie prezes Marzeny S. czy Pawła M. pseudonim Misiek (który kiedyś rzucił dzięki meczu nożem we włoskiego piłkarza Dino Baggio). Naczelna odsłona ukazała się po 2016 roku i przedstawiała historię młodej kobiety (w tej roli znana spośród "The Walking Dead" Lauren Cohan), która zgłosiła się jako opiekunka dla maluszka bogatej pary.

Prawdą wydaje się być, że The Boy II ogląda się ze znużeniem, bez grama odkrywczości lub świeżego spojrzenia na podgatunek, który stał się wtórny już w ubiegłym stulecia. Różnice po porównaniu z "The Wire", poza znacznie mniejszą rozpoznawalnością "Top Boy" i aczkolwiek nie takim wpływem dzięki popkulturę, widać w tym, że nie widzimy tutaj wersji drugiej, policyjnej strony www.

ile punkt wyjścia dla fabuły jest całkiem ciekawy i troszkę groteskowe sceny związywania się opiekunki z wyimaginowanym małym można przełknąć jako metaforę próby radzenie sobie wraz z traumą po utracie prywatnego potomka, tak już dzięki właściwej, horrorowej części The Boy” można połamać samemu zęby. Niektóre filmy typu The Boy: Siła strachu (2005), Przypadek 39 (2009), Sierociniec (2007), Powracający koszmar (2006), Mama (2013).

Tymczasem zamiast "Bad Boya" lepiej zagrać w sprawdzony i wciąż niedościgniony w tematyce "Piłkarski poker". Dlatego nie odradzam netfliksowej odsłony "Top Boy", ale uprzedzam, że, zwłaszcza oglądana maratonowo, ma sporo wad, które nie są tak widoczne, gdy, również hurtowo, ogląda się wcześniejsze odcinki. Taki wydaje się niefortunny - i nieumyślnie zabawny - przypadek The Boy, którego nastrojowa klimat i zaangażowane występy nie zaakceptować mogą przesłonić faktu, iż jest to jeden głupek strzał w dziesiątkę.